Przeróbka kozackiej pieśni "Lubo bratcy, lubo" z czasów II wojny światowej.
Poniżej link do wersji kozackiej w wykonaniu Pelagei.
http://www.youtube.com/watch?v=DHyd7TKTnoA&feature=channel
Miło
Pociskiem w czołg uderzyło...
Pociskiem w czołg uderzyło...
Pociskiem w czołg uderzyło
I przebiło pancerz.
A drobnymi odłamkami...
A drobnymi odłamkami...
A drobnymi odłamkami
Poraniło raz mnie.
Oj, miło, wiara, miło,
Miło, wiara, żyć !
W pancernej brygadzie
Nie ma co się łamać tym.
Ocknąłem się na bagnach...
Ocknąłem się na bagnach...
Ocknąłem się na bagnach...
Już wiążą rany me.
A czołg podziurawiony...
A czołg podziurawiony...
A czołg podziurawiony
Niedaleko pali się.
Oj, miło, wiara, miło,
Miło, wiara, żyć !
W pancernej brygadzie
Nie ma co się łamać tym.
I właśnie do oddziału...
I właśnie do oddziału...
I właśnie do oddziału
Bezzwłocznie nas proszą.
Powiedz a dlaczegoś Ty...
Powiedz a dlaczegoś Ty...
Powiedz a dlaczegoś Ty
Razem z czołgiem nie spłonął ?
Oj, miło, wiara, miło,
Miło, wiara, żyć !
W pancernej brygadzie
Nie ma co się łamać tym.
Was za to przepraszam...
Was za to przepraszam...
Was za to przepraszam -
Na to ja im odpowiem.
W następnym ataku...
W następnym ataku...
W następnym ataku
Obowiązkowo spłonę.
Oj, miło, wiara, miło,
Miło, wiara, żyć !
W pancernej brygadzie
Nie ma co się łamać tym.
Oj, miło, wiara, miło,
Miło, wiara, żyć !
W pancernej brygadzie
Nie ma co się łamać tym.