Wednesday, 05 November, 2025г.
russian english deutsch french spanish portuguese czech greek georgian chinese japanese korean indonesian turkish thai uzbek

пример: покупка автомобиля в Запорожье

 

Wołga, wołga...- Anna German (+monolog)

Wołga, wołga...- Anna German (+monolog)У вашего броузера проблема в совместимости с HTML5
Komentarz + piosenka: Из-за острова на стрежень... tekst: Iz-za wyspy wypłynąwszy, Na fal rzecznych bystry prąd, Ostrą piersią pruje fale, Malowniczych czółen rząd. A na przedzie Stienka Razin, Siedząc objął księżnę w pół, Wesół, trochę podchmielony, Bo weselny na nim strój. A księżna schowawszy oczy, Nie żywa i nie martwa, Milcząc słucha podchmielone Te atamana słowa. Z tyłu pary słychać szepty: - Nas na babę zamienił! Tylko jedną noc z nią spędził, Rankiem sam już babą był... Te szeptania pełne kpiny, Słyszy groźny ataman, I potężną, mocną ręką Objął perskiej diwy stan. Wtem brwi czarne się ściągnęły, Idzie burza, grozy czas. Widać dumę i porywczość — Skry w atamana oczach. "Nie ma nic co pożałuję, Bujną głowę falom dam!" — Słychać głos ten gromki, władczy Na rzeki obu brzegach. "Wołgo, Wołgo, ruska rzeko, Wołgo, Wołgo, matko ma, Nie widziałaś ty podarku Od dońskiego kozaka. Żeby nie było niezgody, Między wolnymi ludźmi, Wołgo, Wołgo, matko moją, Zabierz piękność od tych chwil." Mocny zamach wykonawszy, Piękną księżnę chwyta w pół I za burtę ją wyrzuca, Wprost w spienionej fali nurt. "Coście bracia posmutnieli? Dalej Fiłka, w tany hej! I zagrajcie coś skocznego Dla zbawienia duszy jej!..."
Мой аккаунт